Syrop z kwiatów forsycji + herbata z suszonych kwiatów forsycji a najlepiej…
herbata z suszonych kwiatów forsycji z dodatkiem syropu z forsycji!
…czyli pyszne i zdrowe wykorzystanie pospolitych kwiatów w kuchni
FORSYCJA
to krzew z rodziny oliwkowatych czyli rodziny, do których należy 615 gatunków drzew, krzewów i pnączy, m.in. oliwka, jesion, lilak czy jaśmin. W polskich ogródkach najczęściej można spotkać odmianę Forsythia suspensa (forsycja zwisła) oraz F. suspensa ×viridissima (forsycja pośrednia) lub Forsythia viridissima (forsycja zielona). Krzew swoją nazwę zawdzięcza Wiliamowi Forsyth – szkockiemu botanikowi. Dorasta do ok. 3-4 metrów.
Kwitnienie forsycji przypada na drugą połowę kwietnia i podobnie jak magnolia – najpierw krzew jest obsypany kwiatami, dopiero później pojawiają się liście. I choć istnieje odmiana forsycji, która kwitnie na różowo – każdy zna ją przede wszystkim jako jedne z pierwszych, wiosennych, żółtych kwiatów, które najczęściej pojawiają się w okolicy Wielkanocy.
Surowcem leczniczym są owoce forsycji, niestety w naszym klimacie krzew rzadko owocuje. W Polsce wykorzystuje się kwiaty. Można w nich zrobić nalewkę, herbatę, syrop, ocet jak również dodać do sałatki, udekorować potrawę czy też dodać do miodu. Kwiaty również posiadają cudowne właściwości.
Właściwości zdrowotne kwiatów forsycji:
– antyoksydacyjne czyli przeciwutleniające – spowalnienie utleniania witaminy C, działanie przeciwzapalne / rutyna (rutozyd) , której zawartość jest aż 1%
– wzmocnieni / uszczelnienie naczyń krwionośnych
– zwiększenie wydzielania soku żołądkowego i żółci / saponina
– działanie przeciwalergiczne / kwercetyna
– działanie przeciwzapalne / antocyjany
– działamie przeciwbakteryjnie, przeciwwirusowe, antygrzybiczne, moczopędne i wykrztuśne / saponiny trójterpenowe
– obniżanie poziom cukru we krwi
– działanie uspokajające
W bukietach forsycja utożsamiana jest z oczekiwaniem.
HERBATA Z SUSZONYCH KWIATÓW FORSYCJI
1. Kwiaty forsycji zbieramy w pełni kwitnienia, z miejsc niezanieczyszczonych (daleko od drogi), w suche i słoneczne dni. Suszymy na papierze, najlepiej w zacienionym miejscu aby płatki nie straciły swojego pięknego koloru. Susz przechowujemy w szczelnym pojemniku.
2. Aby przygotować napar – garstkę / łyżeczkę duszonych kwiatów zalewamy gorącą wodą (ok. 80’C), parzymy 10-15 minut.
W smaku herbatka jest delikatna, kwiatowa, przypomina troszkę herbatę rumiankową. Wg mnie najlepiej smakuje z syropem z forsycji, który wzmacnia smak jak i delikatnie osładza napar.
Kwiaty po ususzeniu są bardzo lekkie – cały słoik ok. 700-900 ml to jedyne 25-30 gramów suszonych kwiatów. Jesteśmy w stanie zrobić z tej ilości dobrych 20-30 herbatek!
Niektórzy zbierają jedynie same płatki, ja suszę z tą zieloną częścią – łatwiej się zbiera, nie przeszkadza to ani w suszeniu ani w smaku 🙂
SYROP Z KWIATÓW FORSYCJI
czyli zaskakujący, przepyszny, wyjątkowy, dający wiele możliwości wykorzystania syrop z cudownymi właściwościami
Składniki potrzebne na wykonanie 5 małych słoiczków:
2 litry kwiatów forsycji
800 – 1000 ml wody
300 gramów cukru (u mnie trzcinowy)
sok z 1/2 – 1 dużej cytryny
(alternatywą do cytryny jest kwasek cytrynowy)
Wykonanie (najlepiej rozłożyć na 2 dni)
1. Kwiaty wkładamy do naszycia, zalewamy wodą w takiej ilości, aby przykryła kwiaty.
2. Wstawiamy na gaz i zagotowujemy (ale nie gotujemy). Bardzo praktyczny jest w tym celu szklany garnek ze specjalną metalową podstawką. Widzimy co dzieje się w środku + zawartość bardzo powoli się podgrzewa.
3. Odstawiamy na kilka – kilkanaście godzin.
4. Po tym czasie zlewamy płyn, kwiaty wyrzucamy (są wymoczone i nic z nich już nie zrobimy). Aby odseparować płyn od kwiatów możemy użyć sitka, gazy lub (najlepiej) prasy do owoców / serów. Prasa umożliwia nam mocny docisk, a tym samym wydobycie dużej ilości płynu.
5. Do przecedzonego płynu dodajemy cukier oraz sok z cytryny, zagotowujemy. Z międzyczasie sprawdzamy czy ilość cukru jest dla nas odpowiednia i ewentualnie dosładzamy lub dodajemy sok z cytryny (alternatywa – kwasek cytrynowy).
6. Przelewamy do słoiczków, odstawiamy, aby same się zawekowały.
Syrop jest dość rzadki (wszystko zależy oczywiście od ilości cukru), w słoiczku wygląda na ciemny, ale kiedy na łyżeczkę wlejemy małą ilość – widać jego piękną, żółto-żółtą barwę.
Syrop ma zapach miodu (lipowego / akacjowego) ale jest o wiele rzadszy od miodu. W smaku jest delikatny, lekko kwiatowy, ma specyficzną, przyjemną, lekko cierpką nutę.
SYROP można wykorzystać do:
- herbaty
- aromatyzowania ciast i deserów
- polania naleśników, gofrów
- jako składnik lemoniad i drinków
- i zapewne wielu innych ciekawych dań czy napojów 🙂
.
Bibliografia:
E.Pisulewska, J.Andrzejewska, M.Fijołek, A.Halarewicz, M.Mederska “500 przypraw i ziół leczniczych” wyd. SBM, 2015
“Wielka księga ziół” Reader’s Digest, 2009
Wikipedia
www.odkrywamyzakryte.com