RECENZJA KSIĄŻKI: “NIACYNA W LECZENIU” Hoffer, Saul, Foster, wyd. ABA 2016

NIACYNA W LECZENIU
Published: 2019

MOJA SUBIEKTYWNA OCENA KSIĄŻKI

 

Są książki które tylko zaczynamy czytać i odkładamy: na bok, na jutro, na później czyli na “nigdyniedoczytanie” oraz takie które czytamy od deski do deski.
Są książki które nudzą oraz takie które są za krótkie, mimo kilkuset stron.
Są książki które czytamy wyrywkowo omijając pewne działy, przedmowy, podziękowania.. A są takie które czytamy od pierwszej do ostatniej strony, chłonąc każdą informację w nich zawartą.

Książka “Niacyna w leczeniu”  jest pozycją wartą przeczytania przez Każdego. Nie sądzę, aby nastolatkowie lub pokolenie 20kilka zasiadało do takiej lektury. Ale już moment kiedy zastanawiamy się nad dietą, suplementacją i ogólnym dobrostanem – już tak.

Książka znalazła się w moim posiadaniu bardzo świadomie. Chciałam wiedzieć o B3 możliwie wszystko. I ta książka spełniła moje oczekiwania. 

Przede wszystkim kocham poradniki, które skupiają się na jednym głównym zagadnieniu i wyczerpują temat, nie nudząc czytelnika. Bo po co mi kilka książek o niacynie skoro wystarczy jedna a dobra?

Kocham też te pozycje, które wyglądają po przeczytaniu tak:

Autorami książki jest 3 wybitnych, światowej sławy lekarzy medyny ortomolekularnej: Abram Hoffer, Andrew Saul, Harold Foster.
MEDYCYNA ORTOMOLEKULARNA to forma medycyny alternatywnej, której celem jest utrzymanie zdrowia człowieka poprzez suplementację żywieniową. 

O czym jest ta książka?

Już po tytule wiemy, że o B3 i korelacji między jej suplementowaniem (lub brakiem suplementowania) przy licznych schorzeniach jak: depresja, podwyższony cholesterol, alkoholizm, schozofrenia, ADHD, alzheimer czy zapalenie stawów.
Autorzy w bardzo prosty sposób przedstawili: działanie niacyny; efekt flash czyli uderzeń gorąca po jej zażyciu; rodzaje różnych form B3. Dowiadujemy się, kiedy uderzenia gorąca są większe, kiedy ich nie ma i co zrobić, kiedy chcemy suplementować ale efekt flash nas zniechęcił. A przede wszystkim znajdziemy informacje jak zacząć brać witaminę B3 w megadawkach oraz najważniejsze, że niacyna w megadawkach nie może nam zaszkodzić.

W książce nie znajdziemy odpowiedzi ile powinna wynosić nasza osobista dzienna dawka B3, ale są liczne podpowiedzi jak to sprawdzić. Dla niektórych megadawką będzie już 1500 mg niacyny podzielonej na 3 równe porcje, przyjmowane po posiłku a dla innych 2x więcej. Poza tym, mamy dziesiątki różnych przykładów historii pacjentów, którzy zamiast faszerować się chemią uporali się ze swoimi problemami dzięki suplementacji B3 i odpowiedniej diecie (nie zapominajmy, że to nierozłączne, aby odnieść sukces). Przy każdej historii jest określona dawka witaminy. Warto zwrócić uwagę, że bardzo często przy suplementacji B3 podawana była również megadawka witaminy C.
Wielokrotnie podkreślane jest w książce, iż światowa rekomendowana dawka B3 na poziomie ok 18mg na dzień to jedynie poziom, przy którym nie zapadniemy na pelagrę (chorobę wywołaną przez brak B3), że prawdziwe zapotrzebowanie jest o wiele większe oraz, że nie stanie nam się nic od megadawek poza ewentualnym efektem flash (uderzenie gorąca spowodowane rozszerzeniem naczyń włosowatych i przepływem krwi.

Dużą część poradnika zawiera opis niewiedzy wśród lekarzy. Tak, lekarzy, którzy jako pierwsi powinni nas informować o takich bezpiecznych rozwiązaniach jak dieta ortomolekularna! Poza tym autor pisze o badaniach, nierzadko przeprowadzonych na wielu osobach, trwających wiele lat, z podwójnymi próbami ślepymi i na wielu grupach etnicznych, które.. zostały zupełnie zapomniane lub zanegowane. Oczywiście ma w tym swój udział branża farmakologiczna, która z nieopatentowanych, tanich witamin nie osiąga takiego przychodu co z leków.
Czy to nie absurd, że musimy kupować książki i sami stać się swoimi lekarzami?

Czy nie każda Osoba z depresją, czy nie Każdy Schizofrenik czy też z Osoba z problemami neurologicznymi nie powinna mieć tych informacji podawanych przez lekarzy? Skoro niacyną posługują się lekarze na izbach wytrzeźwień i uzależnień, m.in. w sytuacjach delirium tremens to dlaczego już przy innych zastosowaniach o niej zapominają? Dlaczego tak pomijana jest witamina B3 przy problemach z cholesterolem? Czy nie łatwiej spróbować megadawek niacyny zamiast faszerować kogoś psychotropami? Wszystkie przedstawione w książce historie schizofreników i osób z zaburzeniami, którzy zareagowali na leczenie niacyna są niesamowite. Pomóc możemy sobie i innym poprzez suplementację niacyny w licznych chorobach psychicznych, chorobach układu krążenia, ale również przy Alzheimerze, Parkinsonie, chorobach skórnych, detoksykacji i wielu innych. Każda choroba / przypadłość została opisana w oddzielnym podrozdziale rozdziałów 9, 10 i 11.

Zdanie, które mogłoby być wg mnie mottem książki i znajdować się na okładce:

“Około 50 procent ludności krajów rozwiniętych wydaje się cierpieć z powodu zaburzeń lub chorób, które reagują korzystnie na niacynę lub uzupełnienie niacyny” – cytat z książki.

To niesamowita witamina, choć czy witaminą powinna być nazywana – to już zapraszam do lektury i wyrobienia sobie swojego zdania.

Warto przeczytać.

Zdjęcia recenzowanej książki:

Kupcie, przeczytajcie, korzystajcie z wiedzy, miejcie swoje zdanie.

 

Wydanie książki
★★★★★★★☆☆☆
Klejona


Okładka 
★★★★★★★★☆☆
Miękka. Mówiąca co jest w środku, estetyczna. Poprawna.


Szata graficzna
★★★★★★★★☆☆
Bardzo poprawna, dobra do czytania.


Format / poręczność
★★★★★★★★★☆


Układ strony / czytelność
★★★★★★★★★★
Podział na rozdziały, podrozdziały.
Są widoczne tytuły, podtytuły, wytłuszczone ważne fragmenty, wyraźnie widać kiedy jest cytat.
Układ bardzo przyjemny, aby czytać i aby “poukładać” sobie wiedzę.


Czcionka / czcionki
★★★★★★★★★☆
Tekst – bardzo duża czcionka, czytelna, dobra do czytania.
Nazwa rozdziału, podrozdziału – denerwująca, ale to chyba osobiste i mało znaczące.


Papier książki
★★★★★★★★☆☆
Średniej jakości, ale przyjemny w dotyku. Książka ma 411 stron a jest dosyć gruba.


MERYTORYCZNOŚĆ
★★★★★★★★★★


Oryginalność / ciekawość
★★★★★★★★★☆
Dla Osób, które nie mają wiedzy na temat witaminy B3 – idealna i wyczerpująca.


Język / styl pisania
★★★★★★★★★☆
Konkretny, rzeczowy, lekki do czytania.


Zdjęcia / wykresy / rysunki
★★★★★☆☆☆☆☆
Mało, ale nie brakuje ich.


Spis treści
★★★★★★★★★★


Spis alfabetyczny / indeks
★★★★★★★★★★
Mamy indeks rzeczowy, indeks nazw.


Stopka z rozdziałem
★★★★★★★★★★
Jest, choć nie brakuje numeru rozdziału (które są nadane)


Bibliografia
★★★★★★★★★★


Dodatkowe zalety / wady
Temat sam w sobie i nieodbieganie od tematu.
3 autorów oraz liczne cytaty, opisy wyników badań, które umacniają wiarygodność przekazywanych informacji.


Czy będę wracać do tej książki?
★★★★★☆☆☆☆☆
Nie i to też jest plus, raz przeczytana wystarczy, aby wyciągnąć z niej wnioski.
Jest na tyle jasna, czytelna i zrozumiała, że wg mnie nie wraca się do niej,
ale warto, aby była na widoku, aby nie zapomnieć 😉


Przydatność książki w domu
★★★★★★★★★★


Czy poleciłabym książkę?
★★★★★★★★★★
Każdemu.


MOJA SUBIEKTYWNA OCENA
★★★★★★★★★★
Oby takich pozycji więcej.


Ilość stron
411


CENA RYNKOWA
brak informacji na okładce / zakupiona za ok. 45zł w 2023 roku
warta swojej ceny


 

ZOBACZ WSZYSTKIE RECENZJE KSIĄŻEK

Dodaj komentarz

Close
Close
error:
×