GOFRY – lekkie, kruche, klasyczne.. Ach!
Wy też zakochajcie się w gofrach! Są lekkie, słodkie, kruchutkie i dają tyle możliwości podania – z cukrem pudrem, dżemem, bitą śmietaną i owocami. Po za tym możemy wykorzystać mąkę orkiszową, mieszankę mąk (ryżowa, żytnia), możemy zrobić gofry na słono lub też marchewkowe i wiele wiele innych.. Wariacji jest nieskończenie wiele, a są tak proste do wykonania. Po za tym nie smaży się ich na tłuszczu, więc z czystym sumieniem można przygotowywać je dzieciom.. Kolejki przed budkami z dobrymi goframi pokazują, że kochają je Wszyscy! Najważniejsze, aby były delikatne, kruche i rozpływały się w ustach.
Uwielbiam gofry od najmłodszych lat, od kiedy przygotowywała je Moja Mama. Robiła je w ciężkiej, metalowej gofrownicy na kuchni gazowej. Były w kształcie pięciu serduszek, które tworzyły kwiatek. Robiła ich całe mnóstwo, a znikały szybciej niż nadążyła piec. Nie ma już tej gofrownicy – musiała gdzieś zaginąć, ja gofry przygotowuję w gofrownicy elektrycznej, notabene użyczonej, przechodniej z domu do domu 🙂
Jak je zrobić? Do dzieła:
SKŁADNIKI NA 14-16 SZT KLASYCZNYCH GOFRÓW:
500 ml mleka 3,2%
300 gramów mąki pszennej (2 szklanki)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki cukru (40 gramów)
2 jajka
100 gramów masła
na wierzch:
cukier puder
bita śmietana
owoce – jagody
WYKONANIE:
1. Masło rozpuszczamy w rondelku, studzimy.
2. Białka ubijamy na sztywną pianę.
3. Do miski wlewamy mleko, wsypujemy mąkę, proszek do pieczenia, dodajemy cukier, żółtka, masło i mieszamy (ręcznie lub mikserem).
4. Dodajemy pianę z białek i delikatnie mieszamy. Ciasto powinno być dość gęste, ale płynne.
5. Smażymy 3-5 minuty w gofrownicy zależnie od mocy gofrownicy i ustawienia (elektryczne gofrownice mają ustawienie mocy za pomocą pokrętła).
Podajemy posypane cukrem pudrem bądź bitą śmietaną z owocami.
Smacznego 🙂
DOBRE RADY dla Osób wykonujących gofry po raz pierwszy:
- Ciasta do gofrownicy nie wlewamy zbyt dużo, ponieważ urośnie. Wystarczy, że zakryje nam wystające elementy. Jeśli wlejemy za dużo – wypłynie bokiem.
- Gofrownicę natłuszczamy minimalnie podczas wlewania pierwszej partii, później (najczęśniej) już nie potrzeba tego ponawiać
- Studzimy na kratce, nie kładziemy jeden na drugim, aby mogły ostygnąć i zrobić się chrupiące. Układając jeden na drugim – staną się wilgotne
- Przygotowane ciasto z ubitymi białkami trzeba zużyć od razu, nie zostawiamy na “dosmażenie” później
- Gofry wyjmujemy najlepiej podważając drewnianą szpatułką aby nie uszkodzić urządzenia
- Gofrownicy nigdy nie szorujemy ostrymi czyścikami
- Gofrownicę myjemy, natłuszczamy, chowamy tam gdzie jej miejsce 🙂
DOBRA RADA dla Wszystkich 🙂
- Jeśli chcemy przygotować gofry na imprezę i chcemy podać je na ciepło, albo szykujemy ich bardzo dużo i że nie chcemy tego robić przy gościach – możemy upiec je wcześniej i jedynie włożyć na chwilę (wystarczy nawet 60 sekund) do rozgrzanej gofrownicy.
- Jeśli gofry ułożyliśmy jednak jeden na drugim i straciły swoją kruchość, zawilgotniały podczas odparowywania – również włóżmy je ponownie na chwilę do urządzenia.
Pomysły na inne, mniej standardowe gofry.. już wkrótce 🙂