RECENZJA książki “MOZAIKA SMAKÓW” Ola Nguyen, wyd. Burda

MOZAIKA SMAKÓW
Author:
Publisher:
Published: 2018

MOJA SUBIEKTYWNA OCENA KSIĄŻKI

(może nie będę obiektywna ponieważ śledziłam losy Oli w programie i byłam zachwycona Jej umiejętnościami, podejściem i pomysłowością)

Tej książki byłam bardzo ciekawa z racji oglądania programu Masterchef. Nie ukrywam, że miałam nadzieję, że książka będzie wyjątkową i bardzo oryginalna. I taka właśnie jest!

Autorka podczas programu pokazała jaką jest ciepłą i serdeczną osobą, po za tym, że: pomysłową, przebojową, myślącą, oryginalną i wyjątkową. Podczas najróżniejszych konkurencji, zawsze broniła swojego oryginalnego podejścia do gotowania, swoich pomysłów, przepisów i za każdym razem wyczarowywała cuda z bardzo prostych produktów.. W książce widać tę ogromną pasję do gotowania, eksperymentowania a przede wszystkim dużą znajomość produktów. Nie mogło również zabraknąć wietnamskich korzeni autorki (oczywiście na to liczyłam kupując książkę!), które przejawią się w wykorzystaniu i łączeniu składników. Jeden z czterech działów książki poświęcony jest tej orientalnej kuchni. To wszystko sprawia, że pozycja jest wyjątkowa i oryginalna.

Książka jest bardzo przyjemnie wydana, przepisy przedstawione w sposób prosty i czytelny. Punkt po punkcie wyjaśniony jest każdy etap każdego dania, nie zapominając o, jakże ważnych, dobrych radach. Zdjęcia nie są robione osobiście przez autorkę, ale nie zapominajmy, że książka wydana jest przez Burdę i TVN, a sama autorka nie jest blogerką (zakładam, że blogerzy jakoś radzą sobie z fotografią kulinarną). Zdjęcia – bardzo ładne, wyraźne, przedstawiające potrawy bez zbędnych stylizacji (osobiście nie jestem za przestylizowywaniem zdjęć kulinarnych i nadmiernym ustawianiem dzbanuszków, tacek i innych pierdółek-przeszkadzaczy).

Proponowane potrawy możemy wykonać w domu, a wg informacji we wstępie – wszystkie produkty są do kupienia na polskim rynku. I tak chyba faktycznie jest, bo w przepisach występują bardzo podstawowe produkty. Są też: nerkowce, mango, marakuja, mleczko kokosowe, krewetki, sos rybny (jeden z ulubionych składników kuchni Christine Ha – zwyciężczyni 3-ciej amerykańskiej edycji Masterchefa, również o wietnamskim pochodzeniu), imbir, ryby czyli produkty dostępne.

Moją uwagę zwróciły cały dział pt. “Wietnamskie pyszności”; pomidory w ostrym miodzie (uwielbiam wszelkiego rodzaju tarty); osmolona kapusta na orzechowym sosie (w ten sposób kapustę autorka przyrządzała już podczas programu i nie ukrywam, że czekałam na przepis z tym triczkiem), ciekawe wypieki (m.in Bánh bò nướng) i oczywiście kilka rodzajów pieróżków. Poza oryginalnymi specjałami znajdziemy również przepis na hummus, jajka marynowane w sosie sojowym, pomarańczowego słodko-kwaśnego kurczaka czy zupę rybną z ananasem. Dodatkowo zamieszczone są zdjęcia, które podpowiadając jak w prosty sposób filetować rybę, lepić pierogi czy też poradzić sobie z ozorem wołowym.

Nie znalazłam ani jednego przepisu, który byłby nudny, pospolity czy nijaki.

Gratuluję talentu, książki i osobowości!

 

Zdjęcia recenzowanej książki:

 

Kupcie, przeczytajcie, obejrzyjcie, przekonajcie się sami. Osobiście uważam, że książka jest ciekawa i warta kupienia.

 

Wydanie książki
★★★★★★★★☆☆
Szyte


Okładka 
★★★★★★★★★★
Twarda, porządna


Szata graficzna
★★★★★★★★☆☆


Format / poręczność
★★★★★☆☆☆☆☆
Duży, wygodny do oglądania, niepraktyczny w kuchni.


Układ strony / poręczność
★★★★★★★★☆☆
Książka jest bardzo “poukładana” – po lewej stronie mamy zdjęcie zajmujące całą stronę, po prawej przepis, krótki opis, składniki, wykonanie, rady autorki (poza przepisami, które nie zmieściły się na 1 stronę, ale nie jest ich dużo). Przejrzyście, czytelnie i praktycznie.


Czcionka / czcionki
★★★★★★★★★☆
Dobra do czytania, dobrej wielkości, nieudziwniona.


Papier książki
★★★★☆☆☆☆☆☆
Kredowy, którego nie lubię (widać wyjątkowo bardzo odciski palców na zdjęciach).


MERYTORYCZNOŚĆ
★★★★★★★★☆☆
W książce jest wszystko co powinno być w książce kulinarnej – łącznie z opisaniem potrawy, radami, jakąś historią, wyjaśnieniem produktu czy też nazwy.


Oryginalność / ciekawość
★★★★★★★★☆☆
Niebanalne, wyszukane, autorskie, zróżnicowane przepisy.


Język / styl pisania
★★★★★★★☆☆☆
Prosty, poprawny, przyjemny do czytania. Ze słów autorki można wyczuć dużo ciepła i pasję do gotowania.


Zdjęcia
★★★★★★★★☆☆
Zdjęcia potraw autorki robione przez fotografów – czytelne, wyraźne, bez zbędnych stylizacji, na których widać faktycznie potrawę; dodatkowo urocze zdjęcia autorki (również z programu MasterChef).


Spis treści
★★★★★★★★★★
Przejrzysty i czytelny – mieści się na 2 stronach (nie trzeba kartkować), przepisy podzielone na 4 działy – bardzo wygodne


Spis alfabetyczny / indeks
☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆
brak


Stopka z rozdziałem
★★★★★★★★★☆
Jest, na każdej stronie jest również znaczek “Masterchef”, a wolałabym tytuł książki


Bibliografia
nie dotyczy


Dodatkowe zalety / wady
zaleta
Książka aż kipi od kolorów, zdjęcia są różnorodne, “soczyste”, bije od nich energia, którą można się zarazić.


Czy będę wracać do tej książki?
★★★★★★☆☆☆☆


Przydatność książki w domu
★★★★★☆☆☆☆☆
Nie wiem czy każdemu przypadną do gustu proponowane przepisy, nie jest to książka do której często się wraca.


Czy poleciłabym książkę?
★★★★★★★★☆☆
Tak! Oryginalna, przyjemnie wydana, byłaby nawet pięknym prezentem.


MOJA SUBIEKTYWNA OCENA
★★★★★★★★☆☆
Bardzo dobra książka.


Ilość stron
224


CENA RYNKOWA
59,90
Dość wysoka, adekwatnie do wydania

 


 

ZOBACZ WSZYSTKIE RECENZJE KSIĄŻEK

Dodaj komentarz

Close
Close
error:
×