GRZYBEK TYBETAŃSKI – ziarno kefiru czyli jak mieć domowy pyszny kefir

GRZYBEK TYBETAŃSKI – ziarno kefiru czyli jak mieć codziennie domowy pyszny kefir.

Czy warto spróbować hodować go w domu? Pewnie! To zdrowy, naturalny i jakże przyjemny sposób by zapewnić sobie codziennie dawkę probiotyku. Trzeba się nim codziennie opiekować, ale jest to banalnie proste, można zrobić sobie również przerwę (ziarno przechować w lodówce, więcej w poście).. i nawet osoby, które nie przepadają za kefirami – mogą się z nich zakochać! Jest obłędnie pyszny!
Należy tylko pamiętać, aby używać mleko świeże lub jedynie pasteryzowane (nigdy UHT) oraz nie stosować przedmiotów metalowych (łyżek, sitek).

Jak hodować, ile wypijać, co zrobić by produkcja była zdrowa – zapraszam do lektury 🙂

1. CO TO JEST GRZYBEK TYBETAŃSKI?

Grzybek tybetański to ziarno, które dodane do mleka powoduje rozpoczęcie procesu fermentacji, w wyniku czego otrzymywany jest kefir. Kefir ma wiele dobroczynnych właściwości, a otrzymywany z użyciem grzybka tybetańskiego jest jeszcze zdrowszy od tradycyjnego.

Ziarno grzybka tybetańskiego to skupisko drożdży i bakterii, składa się w większości z bakterii kwasu mlekowego, bakterii kwasu octowego oraz drożdży.

2. POCHODZENIE

Ziarno kefiru tybetańskiego pochodzi z Tybetu. Tybet to kraina historyczna w Azji, która obejmuje Wyżynę Tybetańską i jej przyległości, obecnie w większości należy do Chin. Położony jest na średniej wysokości około 4000-5000 metrów nad poziomem morza. Od południa i zachodu jest ograniczony przez Himalaje, Karakorum oraz masyw Pamiru, od północy przez Kunlun, Ałtyn-tag oraz Qilian Shan. W krajach azjatyckich grzybka tybetańskiego używa się od wieków.

3. WYGLĄD ZIARNA

KOLOR – biały, białawo-żółty
WIELKOŚĆ – od kilku milimetrów do 2-3 a nawet 4 centymetrów
KONSYSTENCJA – galaretowata, miękka
KSZTAŁT – nieregularny, zbudowany jest z kolistych, grudkowatych kształtów, często porównywany do maleńkich różyczek kalafiora.

To zdjęcia grzybka, którego już teraz można zamówić w sklepie.

Tu przykład bardzo grubego ziarna, które osiąga nawet do 4 cm, a 1 “ziarenko”
to ok. 5-10 gramów. Ta odmiana grzybka również jest już w sprzedaży.
Hodowla jest taka sama – łatwiej go jedynie przepłukiwać, a czynność tę
wykonujemy codziennie. Ten rodzaj o wiele wolniej się rozmnaża.

Testowałam w swoim życiu już ponad kilkanaście rodzajów
grzybków tybetańskich, sprowadzanych z różnych zakątków,
poddawałam następnie próbom, testom i spośród wszystkich
wybrałam 3, które hoduję.

Mimo iż niektóre ziarna są drobniejsze, niektóre grubsze (wszystko zależy od rodzaju grzybka)
smak kefiru zależy od prawidłowej hodowli i rodzaju / jakości mleka niż wielkości ziarna.

4. WŁAŚCIWOŚCI KEFIRU przygotowanego z ziarna grzybka tybetańskiego

Wzmacnia układ odpornościowy.
Ma działanie przeciwzapalne.
Oczyszcza organizm.
Obniża poziom cholesterolu.
Poprawia funkcjonowanie układu trawiennego: poprawia perystaltykę jelit,stymuluje wydzielanie soków trawiennych oraz żółci.
Pozytywnie wpływa na wygląd skóry.
Może mieć działanie antynowotworowe.
Kefir jest napojem, który znacznie rzadziej wywołuje uczulenie pokarmowe niż mleko, dzięki temu z jego właściwości mogą korzystać nawet niektóre osoby
niespożywające mleka.

5. SMAK

Uzyskiwany kefir z ziarna kefirowego grzybka tybetańskiego ma lepsze właściwości niż ten dostępny w sklepach. Jeśli chodzi o smak – dla niektórych jest porównywalny, dla niektórych o wiele lepszy, niektórzy będą woleli zwykły „sklepowy” produkt. Należy jednak zwrócić uwagę na właściwości oraz ogromną przyjemność z własnej produkcji. Jego smak zależy również od jakości mleka, które używamy oraz jego rodzaju – 2 lub 3,2% (zalecane jest mleko tłuste) czy też mleka roślinnego. Kefir można przygotować zarówno na mleku krowim, kozim jak i mlekach roślinnych.
Najlepiej smakuje schłodzony.

6. STOSOWANIE / dzienna rekomendacja

Napój można stosować przez wiele lat, teoretycznie nie ma konieczności robienia przerw. Niemniej najlepiej się stosować kurację przez 3 tygodnie, a po później zrobić tydzień przerwy.
Może to być również 20 dni kuracji + 10 dni przerwy. Wówczas efekty mogą być lepsze.
Należy pamiętać, że nie spożywamy bardzo dużo nabiału ponieważ obciąża on nerki. Pytają mnie Państwo czasem ile pić dziennie – wg mnie szklaneczka dziennie (200-250 ml) będzie bardzo rozsądną porcją, i nie koniecznie kefir pijemy późnym wieczorem 😉

7. TRWAŁOŚĆ KEFIRU

Wyprodukowany kefir przechowujemy w lodówce do 2 dni. Wg mnie najlepiej jest spożyć go do 24 godzin od momentu odseparowania kefiru od ziarna.

8. SKŁADNIKI ODŻYWCZE kefiru:

wapń, witaminy B1, B3, B5, B7, B9 oraz B12, witamina K, magnez, fosfor oraz wartościowe białko i cenne probiotyki.
Dominującymi gatunkami są Lactobacillus lactis (58–70% masy ziaren w grzybkach tybetańskich)
/ Zhou et al. Analysis of the microflora in Tibetan kefir grains using denaturing
gradient gel electrophoresis. „Food Microbiology”. 26, s. 770–775, 2009. DOI:
10.1016/j.fm.2009.04.009 (ang.).

9. HODOWLA KROK PO KROKU

Do hodowli potrzebne jest:
– ziarno kefiru
– naczynie, najlepiej szklany słój
– mleko niepasteryzowane (najlepiej) lub pasteryzowane, nie UHT
– ściereczka, ręcznik papierowy lub gaza
– gumka recepturka
– sitko plastikowe
– drewniana lub plastikowa łyżka

+ codziennie chwila czasu 🙂

Proporcja ziaren kefiru do mleka – ok. 1:10 – 1:20.
Czas produkcji kefiru (1 cykl) – 24 godziny
Optymalna temperatura hodowli – 22-25’C

Przy pierwszej produkcji, jeśli grzybek musiał przebyć długą drogę i nie miał odpowiednich warunków – ten czas może się wydłużyć. Może się też okazać, że pierwszy kefir będzie do wylania. Wszystko zależy czy transportowany jest latem czy zimą.
Również produkcja pierwszego kefiru z ziarna, które było zamrożone może potrwać dłużej (może się okazać, że pierwsza partia również będzie do wylania).

ETAPY HODOWLI (24 godziny):

1. Grzybka umieszczamy w umytym, wyparzonym słoiku. Wielkość słoika – dostosowana do ilości ziarna, które posiadamy. Dlaczego w słoiku? Bo to praktyczne – widzimy co się dzieje w środku oraz łatwo go wyparzyć.

2. Ziarno zalewamy świeżym mlekiem. Na 20 gramów – ok. 200 ml mleka. Ilość ziarna powinna oscylować ok. 10-20% zawartości mleka. Powinna, ale wszystko zależy od mleka i temperatury otoczenia. Używamy świeżego mleka (prosto od krowy) lub ewentualnie pasteryzowanego (kupowanego w butelce, z krótką datą przydatności).
Nie używamy do produkcji mleka UHT (z kartonika).

3. Przykrywamy górę słoika ściereczką (aby nic nam do niego nie wpadło), zabezpieczamy gumką recepturką lub sznureczkiem. Odstawiamy w ciepłe (temperatura pokojowa), nienasłonecznione miejsce.

4. Po 24 godzinach – kefir jest gotowy.

Dlaczego po 24 godzinach nasz kefir jest już zbyt kwaśny?
Jeśli kefir po dobie robi się kwaśny (rozwarstwiony) należy zmniejszyć ilość ziarna lub zwiększyć ilość mleka. Ziarno codziennie, powoli się rozmraża i nasza hodowla będzie wymagała użycia coraz większej ilości mleka.

Naszą nadprodukcję możemy zamrozić – w razie gdyby coś stało się z naszą produkcją właściwą – będziemy mieli rezerwę. Osobiście polecam jednak przetrzymywać w lodówce niż mrozić, ponieważ znane są przypadki, że grzybek po rozmrożeniu nie był aktywny (więcej o przerwie w stosowaniu – rozdział 13)

Co jeśli po 24 godzinach kefir nie wygląda jak kefir tylko kwaszone mleko? 
To najprawdopodobniej źle dobrana proporcja ziarna do mleka – jeśli jest za mało grzybka tybetańskiego – nie zdąży on przez dobę zrobić kefiru. Należy zmniejszyć ilość mleka (proporcja 1:10-1:20).

5. Gotowy kefir zlewamy przez sitko o bardzo drobnych oczkach do naczynia, w którym będziemy go przechowywać. Użyte sitko nie może być metalowe, może być plastikowe lub porcelanowe (choć te mają zbyt duże oczka). Aby ułatwić zlanie kefiru możemy mieszać drewnianą lub plastikową łyżką (nigdy metalową!). Kefir – wypijamy lub przetrzymujemy w lodówce do 2 dni, najsmaczniejszy jest do 24 godzin.

6. Ziarno, które zostaje nam na sitku – przemywamy pod bieżącą, chłodną wodą (idealną sytuacją jest przepłukiwanie przegotowaną, ostudzoną wodą, ale prosto z kranu też się do tego nadaje). Ziarno płuczemy do momentu aż usuniemy cały kefir a woda leci przezroczysta. Może to chwilę zająć ponieważ małe drobinki lubią się przyklejać do ziarna.

7. Wracamy do punktu 1 i zaczynamy naszą produkcję od nowa. Za każdym razem słój musi być umyty, najlepiej wyparzony. Jeśli nie chcemy wyparzać słoika za każdym razem – warto to zrobić co którąś produkcję, a za każdym razem dokładnie umyć.
Żywotność ziarna – tak długo jak o nie dbamy czyli hodujemy na mleku, przemywamy itd. Możemy zrobić przerwę w hodowli- więcej w rozdziale 13.

10. WEGAŃSKI KEFIR

Grzybek tybetański umożliwia również przygotowywanie kefirów w wersji wegańskiej.
Można go dodać do:
– mleka sojowego
– mleka kokosowego
– mleka migdałowego.
Wówczas wyprodukowany kefir nie będzie biały jak ze zwykłego mleka, tylko np. lekko beżowy przy użyciu mleka migdałowego czy owsianego, po za tym będzie miał inny smak. Nie na wszystkich rodzajach mleka roślinnego kefir wychodzi dobrze. Jest dużo producentów mlek roślinnych i mają one bardzo różny skład. Na jednych kefir wychodzi lepiej, na niektórych gorzej lub w ogóle nie chce “pracować”.
Mleka wegańskie zawierają najczęściej w składzie cukier i jest to pożywka dla grzybka tybetańskiego. Jeśli w składzie nie ma cukru – należy do dodać do mleka.
Co jakiś czas (np. co 3-5 cykli, a najlepiej naprzemiennie z cyklami wegańskimi) trzeba nastawić ziarno na mleko krowie, aby je odżywić. Przy dłuższym stosowaniu jedynie na mleku wegańskim – grzybek będzie “opadał z sił” ponieważ potrzebuje laktozy.

11. KEFIR W KOSMETYCE

Oczywiście, że można wykorzystać kefir w kosmetyce!
Niektóre źródła podają, że można go stosować jako mleczko do ciała czy też do twarzy, by odbudować naturalne pH skóry. Osobiście nie stosuję, bo wolę odżywać organizm od środka. Bardzo praktyczne jest wykorzystanie do regeneracji skóry poparzonej przez słońce.

12. KEFIR W KUCHNI

Tu możliwości wykorzystania napoju jest nieskończenie wiele.
Przede wszystkim do kefiru możemy dodać ulubione dodatki w postaci: owoców, syropów, musów owocowych, łyżkę lub dwie dżemu lub marmolady.
W ten sposób możemy przygotować najrozmaitsze koktajle. Możemy wykorzystać swoje ulubione przepisy, do których wcześniej wykorzystywaliśmy jogurt.
Wszystko zależy od preferencji naszych kubków smakowych. Kefir możemy również dodać do wypieku chleba bądź do przygotowania ciasta czy tez chleba.

13. PRZERWA W STOSOWANIU GRZYBKA TYBETAŃSKIEGO:

Zależnie od stosowania, kuracji czy naszych urlopów i wakacji możemy skorzystać z różnych sposobów zrobienia grzybkowi tybetańskiemu przerwy:

DŁUGA PRZERWA: kilka miesięcy – zamrozić. Grzybka umyć, lekko osuszyć papierowym ręcznikiem i włożyć do zamrażalnika np. w woreczku strunowym przeznaczonym do żywności.. Po rozmrożeniu grzybek niestety wraca „do siebie” kilka dni i może się okazać, że pierwszy kefir lub dwa – wylejemy.

PRZERWA ŚREDNIA: od kilku dni do kilku tygodni – przechować w lodówce w wodzie. Grzybka myjemy, umieszczamy w słoju, zalewamy przegotowaną, ostudzoną wodą. Wolę zmieniamy co kilka dni.
Niektórzy stosują wodę z mlekiem w proporcji 1:1. Wg mnie nie jest to potrzebne.
Moje testy wykazały, że nawet bez zmiany wody, grzybek w lodówce przechowuje się do kilku tygodni.

PRZERWA KRÓTKA: 2-3 dni – wystarczy do słoja wlać większą ilość mleka i pozostawić w miejscu, gdzie zawsze umieszczamy pojemnik. Mleko oczywiście zostanie zbyt przekiszone i kefir będzie niesmaczny (do wylania), ale ziarnu nic się nie stanie. Należy pamiętać aby nie przekraczać 2-3 dni aby ziarna nie rozpuściły
się w skwaszonym kefirze ani nie zaszły pleśnią.

14. KEFIR A NIETOLERANCJA LAKTOZY

Znane są liczne przypadki osób, które nie tolerują laktozy, a bardzo dobrze czują się po włączeniu do diety kefiru z grzybka tybetańskiego. Dzieje się tak ponieważ grzybek tybetański przerabia laktozę na kwas mlekowy. Dodatkowo kuracja kefirem (z ziarna grzybka tybetańskiego) może spowodować pozbyć się problemu nietolerancji laktozy.

15. KEFIR A ANTYBIOTYKOTERAPIA

W czasie antybiotykoterapii należy odstawić spożycie kefiru i wrócić do niego po zakończonym leczeniu.

Jeśli Mają Państwo jakie pytania – zapraszam serdecznie do kontaktu:
sklep@kameleonkulinarny.pl

GRZYBEK TYBETAŃSKI DO KUPIENIA W SKLEPIE:

INNE PROBIOTYKI DO HODOWANIA W DOMU:

Join the Conversation

  1. Tadeusz says:

    Ładnie opisane.Podziwiam Pani pasję.Grzybek dotarł i został zalany mlekiem.Niebawem pierwsza degustacja.
    Pozdrawiam.

    1. Kameleon Kulinarny Author says:

      Panie Tadeuszu, bardzo się cieszę, dziękuję za miłe słowa 🙂 Trzymam kciuki, proszę o niego dbać, codziennie robić nastawienia, dobrze przepłukiwać a będzie się rozmnażał i długo służył 🙂

  2. Monika Z. says:

    Fajny, wyczerpujący artykuł 🙂

Dodaj komentarz

Close
Close
error:
×