TARTA MARCHEWKOWA na spodzie z ciasta francuskiego

107086492_619537308666914_8532768494301646853_o

TARTA MARCHEWKOWA na spodzie z ciasta francuskiego.

Marchewka.. dla jednych owoc, dla innych warzywo.. Produkt o bardzo szerokiej możliwości zastosowania, od słonych do słodkich potraw, jako składnik soków i koktajli. Proponuję w wydaniu na słodko, z nutą imbiru i cynamonu.. Ciekawy smak, bajeczny kolor i niebanalna tarta, a tarty to takie “księżniczki” wśród ciast 🙂 Piecze się najczęściej jedną, pięknie dekoruje i trzeba na nie wyjątkowo uważać podczas przenoszenia, krojenia i podania 🙂

Podane składniki są na foremkę do tarty o średnicy 21 cm i 3,5 cm wysokości.

SKŁADNIKI na 1 tartę o średnicy 21 cm i 4-5 małych tarteletek:

★ 1 opakowanie ciasta francuskiego
★ 400 gramów marchewki
★ 200 ml śmietany 36%
★ 2 duże, podwójne jajka lub 3 średnie
★ 100 gramów cukru pudru
★ 1/2 łyżeczki cynamonu
★ 1/2 łyżeczki sproszkowanego imbiru
★ 2 łyżeczki soku z cytryny
na wierzch:
★ czekolada, cukier puder

WYKONANIE:

1. Marchewkę myjemy, obieramy, zalewamy małą ilością wody. Gotujemy do miękkości (około 20 minut). Blendujemy. Odstawiamy do wystudzenia.

2. Zaczynamy działać dalej, kiedy marchewka jest już chłodna.Foremkę do pieczenia tarty wykładamy ciastem francuskim – spód i boki. Pieczemy 8-10 minut w piecu, rozgrzanym do 200-220’C. Aby ciasto nam się nie wybrzuszyło spód obciążamy grochem do pieczenia (na ciasto kładziemy folię do pieczenia, którą wysypujemy grochem). Małe kawałki ciasta, które nam zostały wykorzystujemy na małe tarteletki – powinno nam wyjść ok 4-5 sztuk.

3. Od razu jak włożymy ciasto do pieca, do ostudzonego puree z marchewki dodajemy całe jajka, śmietanę, cukier puder, cynamon, imbir, sok z cytryny. Miksujemy do uzyskania puszystej masy. Powinno to zająć ok. 10 minut czyli tyle, ile powinien piec się spód do tarty.

4. Kiedy ciasto francuskie jest lekko upieczone ale nie zrumienione, wylewamy naszą masę marchewkową.

5. Zmniejszamy temperaturę do 170-180’C i pieczemy ok. 40 minut, małe tarteletki chwilę krócej.

6. Podajemy ostudzoną, udekorowaną czekoladą lub cukrem pudrem. Jeśli chcemy wykonać przestrzenne dekoracje z czekolady należy pamiętać, że czekolada musi być wcześniej temperowana.

TEMPEROWANIE CZEKOLADY można wykonać na dwa sposoby.

Prostszy, szybszy i bardziej domowy: 2/3 czekolady roztapiamy nad parą. Czekolada powinna mieć ok. 45’C, ja tego nie sprawdzam, robię na oko. Miskę zdejmujemy, dodajemy pozostałą część poruszonej czekolady, która pod wpływem mieszania z ogrzaną czekoladą, sama się rozpuści. I z takiej czekolady wykonujemy dekoracje, które będą się pięknie błyszczeć 🙂

Sposób bardziej “brudny”, to temperowanie czekolady na blacie. Podgrzaną, roztopioną czekoladę wylewany na kamienny blat i rozciągamy ją aby wystudzić. Rozciągamy najlepiej za pomocą silikonowej szpatułki na boki i do środka. W momencie, kiedy czekolada zacznie się ochładzać (między 31 a 27’C), przekładamy ją do miski z pozostałą pokruszoną czekoladą i mieszamy.