GRISSINI – włoskie paluchy.
Grissini to wypiek pochodzący z Włoch, wyrabiany z ciasta drożdżowego, w formie wąskich, chrupkich paluchów.
Można je chrupać bez niczego jak również maczać w sosie czy dipie lub podać jako pieczywo do zupy krem. Mimo, iż są dostępne w wielu sklepach, polecam zrobić samemu – są proste do zrobienia a przy okazji możemy je doprawić według własnego uznania 🙂
Klasyczne grissini składają się z mąki, wody, oliwy, soli i ziół, ale można również posypać je makiem, sezamem, solą gruboziarnistą lub dodać coś, co lubimy 🙂
Proponuję grissini pomidorowe oraz serowe 🙂
SKŁADNIKI:
ZACZYN NA OBIE WERSJE:
200 ml ciepłej wody
25 gramów świeżych drożdży
szczypta cukru
3 łyżki mąki
SKŁADNIKI NA WERSJĘ Z ZIOŁAMI I SERAMI:
250-300 gramów mąki pszennej
150 ml wody
50 ml oliwy
1 płaska łyżeczka soli
szczypta pieprzu
szczypta sproszkowanego czosnku
zioła – u mnie oregano, bazylia
10-15 gramów startych serów (u mnie radamer, mozzarella, brie)
SKŁADNIKI NA WERSJĘ POMIDOROWĄ Z ZIOŁAMI:
250-300 gramów mąki pszennej
200 ml sosu francuskiego, przygotowanego samemu – taki sos to gęsty przecier pomidorowy z oregano, bazylią, czosnkiem a czasem i cebulką, słodką papryką, chili, pieprzem z dodatkiem oliwy
1 płaska łyżeczka soli
WYKONANIE:
1. Zaczyn: do naczynia wlewamy ciepłą wodę, wsypujemy 3 łyżki mąki, rozkruszamy drożdże, posypujemy cukrem, lekko mieszamy aby woda przykryła drożdże. Odstawiamy na 20-30 minut.
2.Ciasto. Do pierwszej miski (wersja z ziołami i serami) wsypujemy mąkę, dodajemy połowę zaczynu oraz resztę składników serowej wersji i zagniatamy. Ciasto musi być dobrze wyrobione i elastyczne. W razie potrzeby dodajemy troszkę mąki lub wody / oliwy. Odstawiamy na min. 1 h do wyrośnięcia.
3. Podobnie robimy z wersją pomidorową – do miski wsypujemy mąkę, dodajemy drugą połowę zaczynu, dokładamy resztę składników, zagniatamy ciasto. Odstawiamy do wyrośnięcia.
4. Kiedy ciasto podwoi soją objętość, ciasto rwiemy lub kroimy na kawałki i rolujemy paluchy. Uformowane paluchy kładziemy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Jeśli nasze grissini mają być obsypane makiem, sezamem lub gruboziarnistą solą, w tym momencie możemy:
-
posmarować rozkłuconym białkiem i posypać wybranym dodatkiem
-
posmarować oliwą i posypać wybranym dodatkiem
-
rolując paluchy wgnieść mak lub sezam podczas końcowego formowania.
-
możemy je również obsypać lekko mąką.
Moje grissini mają już tyle dodatków i aromatów, że zostawiłam je “gładkie”.
5. Wstawiamy do nagrzanego do 220-230’C pieca , z włączonym termoobiegiem. Pieczemy do zrumienienia, około 10 minut, w międzyczasie obracając, aby równomiernie się zarumieniły.
6. Wyjmujemy, studzimy, zajadamy 🙂
Smacznego 🙂
GRISSINI POMIDOROWE:
GRISSINI SEROWE: